Zielony żoliborz

forum mieszkańców osiedla ZIELONY ŻOLIBORZ


#1 2012-02-05 23:38:06

btk

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-01-09
Posty: 12
Punktów :   

Usterki w części współnej

Tak sobie dziś pomyślałem będąc na klatce, żeby zgłosić usterki w części wspólnej np. na klatce:
1. popękane tynki na piętrze,
2. źle wykończone ściany tuż nad cokołami - nierówne tynki, zapaprane na gęsto inną farbą niż ściany,
3. zacieki na ścianach spod płytek na schodach,
4. poplamione farbą metalowe koryta na poziomie garażu,
5. brak osłon wywietrzników (połamane, druciane kraki), na poziomie garażu,
6. chrobocząca winda...
7. prawdopodobnie większoć posadzonych krzaczków (np. te poschnięte graby i zamarznięte irgi) do wymiany (pewność będzie na wiosnę)...
Czy ktoś z Państwa już opisywał i wysyłał na "odbiory" takie obserwacje? Jak sądzicie należy to zrobić teraz czy czekamy na wspólnotę?

Offline

 

#2 2012-02-05 23:51:18

madlen

Użytkownik

Skąd: etap C kl. IV
Zarejestrowany: 2011-03-21
Posty: 35
Punktów :   

Re: Usterki w części współnej

Jeśli będziecie czekać na wspólnotę, to prawdopodobnie minie Wam okres gwarancji / rękojmi. Według mnie powinniście to zgłosić od razu, swoją drogą ciekawe, jak jest z odbiorem częsi wspólnych. Mnie na przykład poważnie niepokoi kładzenie płytek w II etapie "C", w którym mam mieszkanie, przy - 20 / - 30 stopniach, nawet przy włączonych wentylatorach. Moim zdaniem powinniście zgłosić te usterki jak najszybciej!

Offline

 

#3 2012-02-06 00:26:31

kawanagila

Administrator

Zarejestrowany: 2010-03-10
Posty: 274
Punktów :   

Re: Usterki w części współnej

ja mam dwa takie generalne zastrzeżenia na teraz do części wspólnych:
1. strasznie trzaskają wszystkie drzwi na klatkach wejściowych, za każdym razem jak je puszczam, to mam wrażenie, że coś zaraz popęka, ale jak się je przytrzyma, to się nie domykają i zaczyna piszczeć domofon. Może to się da jakoś wyregulować, bo głupio mi przed ludzmi z parteru, że się im tak trzaska non stop

2. przez środek patio powinna iść brukowana ścieżka, bo jak stopnieje śnieg będzie widać wydeptaną dróżkę jak w lesie.

Pękające tynki to pewnie będą nas męczyć jeszcze przez kilka lat, nam wczoraj powstało pęknięcie w salonie na ścianie, no ale na to to nie ma mocnych. Generalnie widać trochę na klatkach, że nie wszystkie ekipy wykańczające mieszkania szanują budynek, gdzieś ktoś zahaczy, stuknie wózkiem. Prosiłbym zatem wszystkich mieszkańców o uświadomienie swoich budowlańców, że my tam po nich będziemy mieszkać..
btk:
pkt trzeci bym na pewno zgłosił - w której to klatce i na którym piętrze?

Offline

 

#4 2012-02-06 11:11:35

robert

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-05-06
Posty: 85
Punktów :   

Re: Usterki w części współnej

Bez przesady z tą brukowaną ścieżką. Patio nie jest aż tak duże, żeby nie można było go obejść chodnikiem i trzeba było betonować ten skrawek zieleni, który jest na patio. Ale fakt, widziałem już mieszkańców, którzy skracali sobie drogę idąc przez trawnik. Nie mam najlepszego zdania o takim zachowaniu.

Offline

 

#5 2012-02-06 15:43:18

kawanagila

Administrator

Zarejestrowany: 2010-03-10
Posty: 274
Punktów :   

Re: Usterki w części współnej

ale fakt jest faktem, ludzie będą tak chodzić, na razie depczą śnieg, a na wiosnę trawa może tego nie przetrwać. Przecież nie ogrodzimy tego trawnika. Ale może przesadzam i trawa się nie podda tak łatwo, w końcu na plac zabaw też trzeba dojść trawnikiem..

Offline

 

#6 2012-02-06 20:58:21

javin

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-06-04
Posty: 35
Punktów :   

Re: Usterki w części współnej

Ja akurat - rzadko bywając w mieszakniu - miałem już okazję widzieć całą rodzinkę, rodziców z dwójką lub trójką dzieci, którzy biegli wieczorem rączo trawnikiem, przeskakując posadzone krzaki (nie tylko dzieci - rodzice też), więc pomysł z brukowaną ścieżką wydaje mi się dobry.

Offline

 

#7 2012-02-06 21:03:52

btk

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-01-09
Posty: 12
Punktów :   

Re: Usterki w części współnej

Moje obserwacje dotyczą klatki 5. Rzeczywiście drzwi klatki też słabo się zamykają, a ostatnio też otwierają (kod wchodzi w domofonie, szkoda że popsuł się elektromagnes w drzwiach i ich nie otwiera). Co do dodatkowych chodników to nie jest to niestety imho usterka bo tak architekt developera zaprojektował i tak jest. Podobnie POWINNY ale nie są obłożone płytkami narożniki w ruchliwych miejscach np. w połączeniu garażu z windą. Może później się złożymy na fundusz remontowy i sobie te "oszczędności" developera nadrobimy. Mnie chodziło o niedoróbki w wykonawstwie - które sam developer powinien (jako odbierający budynek) przypilnować. Co do zacieków na schodach to na różnych piętrach je widziałem. Zbiorę w takim razie w tym tygodniu swoje obserwacje i wyślę na "usterki". Ciekawe co i czy pani Marta Z. (też śmieszne jest że urzędnik developera tak sie podpisuje w mailach - bez nazwiska, tel, stanowiska...) odpisze na to zgłoszenie...

Offline

 

#8 2012-02-07 07:42:21

Tunia

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-04-26
Posty: 108
Punktów :   

Re: Usterki w części współnej

Mnie nie dziwi fakt i nie widzę w tym nic złego, że ludzie skracają sobie drogę i przechodzą przez środek patia. Zawsze tak było, że jak ludzie mogli sobie skracać drogę przez trawnik, to robili to. Dlatego uważam, że powinna być tam wyznaczona dróżka. Architekci tak to zaplanowali, więc nie da się tego zmienić, a dzieciaki i tak będą biegać po placu zabaw i po trawniku również.

Offline

 

#9 2012-02-07 09:58:58

Alicja

Użytkownik

Call me!
Zarejestrowany: 2011-06-06
Posty: 117
Punktów :   

Re: Usterki w części współnej

A ja mam wrażenie, że przynajmniej w klatce 9, winda jest dziwnie zaprogramowana i jeździ dość bez sensu. Ostatnio czekałam na parterze dobre 2 minuty bo np. zjechała na parter i zanim się otworzyła to już pojechała na 6 piętro....

Offline

 

#10 2012-02-07 16:54:10

robert

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-05-06
Posty: 85
Punktów :   

Re: Usterki w części współnej

Tunia napisał:

Mnie nie dziwi fakt i nie widzę w tym nic złego, że ludzie skracają sobie drogę i przechodzą przez środek patia. Zawsze tak było, że jak ludzie mogli sobie skracać drogę przez trawnik, to robili to. Dlatego uważam, że powinna być tam wyznaczona dróżka. Architekci tak to zaplanowali, więc nie da się tego zmienić, a dzieciaki i tak będą biegać po placu zabaw i po trawniku również.

Dla mnie to jest zwykłe lenistwo, które poskutkuje wydeptanymi łatami w trawie. Wystarczy odrobina kultury i poszanowania wspólnej własności, żeby nadrobić ten niewielki kawałek drogi i przejść na około patio. Dzieci mogą sobie biegać, nie ważą tyle co dorośli. Nadal upieram się, że nie powinno ograniczać się tego kawałka zieleni betonem, kostką czy czymkolwiek innym.

Offline

 

#11 2012-02-07 17:17:50

jenes

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-08-03
Posty: 60
Punktów :   

Re: Usterki w części współnej

robert napisał:

Tunia napisał:

Mnie nie dziwi fakt i nie widzę w tym nic złego, że ludzie skracają sobie drogę i przechodzą przez środek patia. Zawsze tak było, że jak ludzie mogli sobie skracać drogę przez trawnik, to robili to. Dlatego uważam, że powinna być tam wyznaczona dróżka. Architekci tak to zaplanowali, więc nie da się tego zmienić, a dzieciaki i tak będą biegać po placu zabaw i po trawniku również.

Dla mnie to jest zwykłe lenistwo, które poskutkuje wydeptanymi łatami w trawie. Wystarczy odrobina kultury i poszanowania wspólnej własności, żeby nadrobić ten niewielki kawałek drogi i przejść na około patio. Dzieci mogą sobie biegać, nie ważą tyle co dorośli. Nadal upieram się, że nie powinno ograniczać się tego kawałka zieleni betonem, kostką czy czymkolwiek innym.

Proponuję ze środków funduszu remontowego wybetonować całe patio - przecież nie wiadomo, gdzie powstanie kolejna wydeptana ścieżka 
ścieżki powinny prowadzić promieniście od wszystkich 4 bram do każdej klatki, żeby wszyscy mogli sobie skracać drogę, a co!

Offline

 

#12 2012-02-07 19:46:33

robert

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-05-06
Posty: 85
Punktów :   

Re: Usterki w części współnej

Offline

 

#13 2012-02-07 22:16:52

kawanagila

Administrator

Zarejestrowany: 2010-03-10
Posty: 274
Punktów :   

Re: Usterki w części współnej

a dla mnie to jest zwykła wpadka przy projektowaniu patio, żeby fajnie wyglądało na zdjęciach, a nie, żeby było praktycznie. Zresztą trawa nie jest przecież "wyłączona z ruchu", i nawet w Austrii podejrzewam nie wszyscy by wytrzymali absurd chodzenia 3razy (nie 0.4 sek) dłuższą trasą tylko dlatego, że ktoś tak kiedyś sobie narysował na kartce (a jezioro... jezioro damy tam!). Nie upieram się, ale dla mnie alternatywa jest taka - albo będzie wydeptana ścieżka, albo będzie tam chodnik (wystarczy metr szerokości, nie trzeba zabetonowywać całego patio, bo i po co? Na trawę bym w zamian oddał te trapy pokładowe z plastiku, bo moim zdaniem stwarzają o wiele większe niebezpieczeństwo niż te barierki, parę razy bym się na nich wyłożył już jak było mokro..
Oczywiście na koniec dodam, że to tylko moja skromna opinia i pozdrawiam sąsiadów! Może w krótce do zobaczenia live;)

Offline

 

#14 2012-02-07 22:19:37

leszak

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-05-10
Posty: 39
Punktów :   

Re: Usterki w części współnej

zaczyna się pierwsza dyskusja
Ja przyłączam się do grona chodniki dla ludzi a nie ludzie dla chodnika
Przecież wystarczy mała mikro ścieżka, żeby to miało ręce i nogi i nie ma co gadać "wybetonować całe patio "

Offline

 

#15 2012-02-07 22:27:05

greenhause

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-12-28
Posty: 70
Punktów :   

Re: Usterki w części współnej

Ten tzw. "Zielony Żoliborz" (a tak naprawdę "Fabryczny") jest niezwykle ubogi w zieleń.Dlatego na nasze patio musimy dmuchać i chuchać.Każdy krzaczek jest wazny .Myslę że kilka wąskich dróżek komunikacyjnych można by dopuścić,dla zapobieżenia większym szkodom.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.sitegothic.pun.pl www.sm-manager.pun.pl www.maxmt2.pun.pl www.fenixclan.pun.pl www.pirotech.pun.pl