forum mieszkańców osiedla ZIELONY ŻOLIBORZ
Postanowiłem założyć nowy wątek dotyczący zbliżającego się terminu na wykańczanie naszych mieszkań!
W rozmowie z moim fachowcem (nie oglądał on jeszcze wnętrza) stwierdził, że niezależnie od standardów wykończenia ścian będzie trzeba jeszcze raz nałożyć gładź (że tak będzie lepiej trzymała się farba, itd). Czy w tym temacie macie jakieś doświadczenia, a może po prostu majster chce mnie naciągnąć na dodatkowe koszty?
Offline
Użytkownik
Przez co najmniej rok musisz liczyć sie z powstającymi pęknięciami powierzchni ścian w wyniku osiadania budynku.Na ścianach tworzy się siatka pęknięc,których usuwanie wymaga czasami skucia miejscowo tynku.Nie mówiąc o ponownym malowaniu.Lepiej wstrzymaj się z docelowym wykończeniem powierzchni przez jakiś czas.
Offline
Administrator
dobrze, że nie kazał też zrobić nowej wylewki - wtedy lepiej będzie się trzymała podłoga.. albo wyprucia okablowania i założenia "porządniejszych" kabli kładzenie nowej gładzi w pracującym jeszcze budynku to dopiero jest dziwny pomysł.. ja bym się jeszcze rozejrzał za innym fachowcem, bądź ostudził radykalnie zapędy obecnego!
Offline
greenhause napisał:
Przez co najmniej rok musisz liczyć sie z powstającymi pęknięciami powierzchni ścian w wyniku osiadania budynku.Na ścianach tworzy się siatka pęknięc,których usuwanie wymaga czasami skucia miejscowo tynku.Nie mówiąc o ponownym malowaniu.Lepiej wstrzymaj się z docelowym wykończeniem powierzchni przez jakiś czas.
Zgadzam się w 100% Mój brat też miał przez fachowca gładzone ściany, a mimo to pojawiły się pęknięcia na ścianach - szkoda pracy. Z tego co wiem to developer musi to później poprawić.
Offline
Hej,
Jeśli szukacie dobrego fachowca od instalacji audio-video to polecam gościa, który u mnie będzie kładł kable.
Pan Paweł - tel. 791 555 515
www.audiopasja.pl
Podobno nie warto tego zostawiać na koniec bo potem trzeba pruć ścianę etc. a tak to można puści podłogą.
Offline
Również bym proponował gruntować, a najlepiej oskrobać farbę. Jest to najtańsza gęściocha która ukrywa szereg nierówności maszynowego tynku gipsowego - też niskiej jakości. U mnie w mieszkaniu, fragmentami ta położona na niewysuszony tynk farba fragmentami "spurchlowała się" i musi być zeskrobana. Również przed malowaniem kolorem raczej lepiej poświecić lampą w celu ustalenia czy aby tynk jest odpowiednio równy. Przy ciemniejszych kolorach i podświetleniu ściany lub sufitu, góry i doliny będa baaardzo widoczne.
Offline