forum mieszkańców osiedla ZIELONY ŻOLIBORZ
Witajcie :-)
Przeszukalam forum i watek Heliosów był juz poruszany, ale zapytam raz jeszcze:)
Jestem swiezo po wykonczeniu mieszkania (etap C) - zauwazylam ze intensywnosc odglosow (szum) jest bardzo rozna, raz jest to bardzo delikatny dzwiek a czasami dosc konkretny szum.
Wczoraj wylaczylam heliosy zupelnie (w rozdzielni) i wyczyscilam filtry - faktycznie byly dosc mocno zapylone, a to podobno powoduje halas
Co ciekawe dzis rano helisoy byly wylaczone a w lazience z otworu wentylacyjnego wydobywal sie spory halas
Podzielcie się proszę swoimi opiniami, jak u Was z głosnoscia heliosow, mieszkancy pierwszego etapu zapewne zebrali juz sproro obserwacji:)
Offline
Administrator
No słychać te heliosy, ale jak łazienka zamknięta to już nie. Wentylator z kuchni jest na poziomie odgłosów lodówki mniej więcej. Nigdy nie miałem wyłączonych tych wentylalorów, więc nie wiem, czy coś słychać z samych przewodów. Po wyczyszczeniu filtra słychać różnicę w głośności, ja je odkurzam raz na miesiąc.
Offline
Helios - piękna nazwa, nawet nie wiedziałam, że tak to się nazywa. Szumi, no szumi nawet jak wyłączam, ale przy wyłączonych to naprawdę cichutko. Podobno tak ma być. Cieszmy się, że można wyłączać! Niekiedy dochodzą również dziwne, bardzo dziwne dźwięki chyba z rury od okapu.... jeszcze u siebie nie spałam w C ale bardzo jestem ciekawa czy to będzie wkurzające? A propos, bardzo ładne roślinki nam zafundowali na klatkach i zdjęcia starego Żoliborza (tylko podpisów nie ma, gdzie i kiedy). Pzdr
Offline
KaMa napisał:
Niekiedy dochodzą również dziwne, bardzo dziwne dźwięki chyba z rury od okapu.... jeszcze u siebie nie spałam w C ale bardzo jestem ciekawa czy to będzie wkurzające?
Dziwne dźwięki, o których mówisz, to pewnie zapadka zapobiegająca przed cofaniem się powietrza z pionu wentylacyjnego. Też na początku miałem trudności ze zlokalizowaniem źródła i już chciałem reklamować lodówkę Ale wykończeniowiec wyprowadził mnie z błędu. Odgłosy znikną, kiedy zamontujesz próg.
Django, jeśli ekipa wykończeniowa zadbała o to w trakcie prac i zdemontowała urządzenie lub szczelnie opakowała folią i taśmą, to nie powinno być problemów. W przeciwnym razie helios będzie wymagał dokładniejszego przeczyszczenia, jak sugerował kolega powyżej.
Ostatnio odwiedzała mnie znajoma, która 2 mieś temu wprowadziła się do nowego lokum na Bielanach po wykończeniu stanu deweloperskiego i była zaskoczona, że te heliosy u nas chodzą tak cicho - u niej szum jest znaczny nawet w stanie czuwania. Zatem u nas nie jest chyba źle..
Offline
Dzięki za odzew!
po przeczyszczeniu faktycznie jakby ciszej. U mnie troszke tego pylu w srodku bylo bo fachowcy oslonili heliosy z pewnym opoznieniem a mianowicie juz po etapie najbrudniejszych robot..no coz:). Rzeczywiscie na biegu podstawowym szum jest raczej malo inwazyjny, poza tym u mnie w mieszkaniu na razie raczej pusto wiec wszelkie dzwieki sa spotegowane.
KaMa - mysle ze bedziesz mogla spac spokojnie, ja daje rade a mam raczej "wrazliwe" uszy
Offline