Zielony żoliborz

ewwae · 2012-02-15 19:57:11

Był na forum poruszany (chyba przy okazji jakiejś galerii) temat wentylatorów zainstalowanych nad oknami w mieszkaniach mieszczących się od strony ulicy, była mowa o aspektach "estetycznych", ale chciałabym poradzić się w temacie techniczno-fizyczno-majsterkowym.
Otóz.... mieszkam już jakiś czas i w trakcie mrozów strasznie z tych wentylatorów wiało..... i jaki sens podkręciać kaloryfery na maksa... jak z dziur w ścianie wiało, jakby przynajmniej non stop było uchylone okno......? Jakis "uczony w piśmie" wymyslił rozwiązanie, że za pomocą suwaka są do wyboru opcje "wieje jak diabli" lub "wieje mniej".
Zezłoszczona zakleiłam to ustrojstwo folią.... okleiwszy taśmą malarską. Na drugi dzień okazało się, że skrapla się woda na folii i kapie po firankach (jednak róznica temperatur ok. 30 st. zrobiła swoje) i skraplała się na dole szyb. Acha...brak mikrokrążenia... czy jak to tam naukowo się zwie....Po zrobieniu gwoździem dziurek w folii, na drugi dzień szyby były już suche.... ale folia nadal jest mokra..... taśma malarska zaczyna się odklejać...... wiadomo.. rozwiązanie tymczasowe.....
Czy ktoś w Was wie, co można z tym zrobić?

I jeszcze jedno w temacie wentylacji...... nie wiem jak u Was.... ale u mnie niemal non stop szumi wentylacja w kuchni, tak jakby był włączony jakiś cichy odkurzacz.....Podobno ma szumieć jak wieje na zewnątrz...ale ani do szumu wiatru to nie podobne.... ani do szumu lasu...... Przecież tego zakleić nie można..... Jest na to jakiś sposób?

kawanagila · 2012-02-15 21:44:29

generalnie wszystkie wentylatory (kuchnia i łazienka) są cały czas włączone na pierwszym biegu

Tunia · 2012-02-16 07:57:07

tą wentylację można chyba jakoś wyłączyć, ale trzeba do niej zajrzeć, do środka :-)

szrek · 2012-02-16 15:05:11

Odnośnie kratek wentylacyjnych nad oknami - z tego co pamiętam, miała być możliwość ich całkowitego zamknięcia i miały one posiadać w środku wkładkę-filtr. Proponowałbym rozebrać ustrojstwo, zajrzeć do środka czy ten filtr jest, bo być może go zabrakło i dlatego też zamykanie nawiewu nie daje rezultatu, być może coś jest nie tak złożone i nie powoduje zamykania przepływu powietrza, powodów może być dużo. Bez "badania organoleptycznego" trudno stawiać diagnozę. W ostateczności zgłosić jako usterkę, niech naprawiają.
Przy okazji radzę zwrócić baczną uwagę przy uchylaniu okien, bo może okazać się, ze jeden z zaczepów okucia nie blokuje się (w dolnym narożniku) i okno nie tylko jest uchylone ale również i otwarte, co w skrajnych przypadkach może spowodować jego wypadnięcie.

lukasz · 2012-02-16 15:57:41

okna to chyba poważny minus tej inwestycji. z jednego odklejała się nam uszczelka na górze, jedno raz się zacięło i nie dało zamknąć a na koniec w drzwiach balkonowych pękła nam spontanicznie jedna szyba. poza tym od strony Rydygiera i tak słychać auta i tramwaje. Co to za dzwiękoszczelność?

leszak2 · 2012-02-16 19:53:56

Nie możesz mieć dźwiękoszczelności jak masz dziury w formie wywietrzników

greenhause · 2012-02-16 21:07:46

Tunia napisał:
tą wentylację można chyba jakoś wyłączyć, ale trzeba do niej zajrzeć, do środka :-)

Z mojego doświadczenia z innej budowy, gdzie też "pomysłowy"projektant wymyslił sposób wentylacji na koszt użytkownika (licznik bije non stop),to prawie wszyscy mieszkańcy po prostu wyłączyli jeden bieg wentylatora zamieniając go na stop.Przestała wiać ,huczeć i nabijać licznik prądu,

ewwae · 2012-02-16 21:56:15

kawanagila napisał:
generalnie wszystkie wentylatory (kuchnia i łazienka) są cały czas włączone na pierwszym biegu

tyle, że ten z łazienki nie huczy tak jak kuchenny..... widac bez fachowca sie nie obejdzie

dzięki za rady

lukasz · 2012-02-17 10:42:39

leszak2 napisał:
Nie możesz mieć dźwiękoszczelności jak masz dziury w formie wywietrzników

Dokładnie;-) niby podwyższona dzwiękoszczelność a obok dziura. Swoją droga jak się ucho do szyby przyłoży to też słychać.. ale cóż albo blisko komunikacja do centrum albo cisza i spokój

jenes · 2012-02-18 21:22:07

szrek napisał:
Odnośnie kratek wentylacyjnych nad oknami - z tego co pamiętam, miała być możliwość ich całkowitego zamknięcia i miały one posiadać w środku wkładkę-filtr. Proponowałbym rozebrać ustrojstwo, zajrzeć do środka czy ten filtr jest, bo być może go zabrakło i dlatego też zamykanie nawiewu nie daje rezultatu, być może coś jest nie tak złożone i nie powoduje zamykania przepływu powietrza, powodów może być dużo. Bez "badania organoleptycznego" trudno stawiać diagnozę. W ostateczności zgłosić jako usterkę, niech naprawiają.
Przy okazji radzę zwrócić baczną uwagę przy uchylaniu okien, bo może okazać się, ze jeden z zaczepów okucia nie blokuje się (w dolnym narożniku) i okno nie tylko jest uchylone ale również i otwarte, co w skrajnych przypadkach może spowodować jego wypadnięcie.

Szrek dobrze gada: jest to wentylator higrosterowany, który reaguje na różnice wilgotności wydłużając się lub skracając (otwierając/zamykając wywietrznik). Jak będziesz rozkręcać ustrojstwo, nie zamaczaj paska, bo stracisz gwarancję i później nie będzie w ogóle działał.
Zwróćcie uwagę na niedbalstwo wykonawcy: raz montował jeden, a raz dwa wywietrzniki nad oknami dwuskrzydłowymi.
To samo niedbalstwo wychodzi przy wyprowadzeniu elektryki pod klimatyzację: te świńskie ogonki kabli na loggiach jeszcze długo będą nas straszyć

Ostatnio edytowany przez jenes (2012-02-18 21:24:57)

javin · 2012-02-21 10:05:45

Mam do Państwa pytanie o wentylację w łazience. W moim mieszkaniu wentylacja ta wydaje 2 różne dzwięki

1) słychać szum przepływu powietrza
2) równocześnie wyraźnie słychać buczący wentylator.

Zgłosiłem tę usterkę, natomiast przedstawiciel Unibepu (bardzo uprzejmy nawiasem mówiąc - niniejszym pozdrawiam) próbował mi najpierw wmówić, że wentylacja jest jedynie zabrudzona i trzeba wyczyścić. Poprosiłem o wyczyszczenie (nie rozpocząłem jeszcze wykańczania mieszkania, więc ewentualne zabrudzenia nie są spowodowane przeze mnie) - okazało się, że wentylator dalej buczał. Usłyszałem, że rzeczywiście coś jest nie tak, i wentylator podobno został wymieniony. Na moje oko jest to ściema i nikt nic nie wymienił, w każdym razie wentylacja buczy jak buczała wcześniej. Tym razem usłyszałem, że "wentylacja musi niestety hałasować". Nie ma mowy, żebym podpisał odbiór tak buczącej wentylacji.

Czy u Państwa też występuje ten problem? Zaznaczam, że nie mówię o szumie przepływającego powietrza, ale o buczącym samym wentylatorze. Wentylator przy aneksie nie buczy w ogóle.

A moze ktorys z wlasicieli mieszkania 52m2 (klatka 6, 7, 8) zgodzilby sie wpuscic mnie na chwile do swojego mieszkania, zeby porownac glosnosc wentylacji? Z checia odwdziecze sie tym samym

Ostatnio edytowany przez javin (2012-02-21 21:19:57)

Zielony żoliborz

#1 2012-02-15 19:57:11

wątek "wentylacyjny"

#2 2012-02-15 21:44:29

Re: wątek "wentylacyjny"

#3 2012-02-16 07:57:07

Re: wątek "wentylacyjny"

#4 2012-02-16 15:05:11

Re: wątek "wentylacyjny"

#5 2012-02-16 15:57:41

Re: wątek "wentylacyjny"

#6 2012-02-16 19:53:56

Re: wątek "wentylacyjny"

#7 2012-02-16 21:07:46

Re: wątek "wentylacyjny"

Tunia napisał:

#8 2012-02-16 21:56:15

Re: wątek "wentylacyjny"

kawanagila napisał:

#9 2012-02-17 10:42:39

Re: wątek "wentylacyjny"

leszak2 napisał:

#10 2012-02-18 21:22:07

Re: wątek "wentylacyjny"

szrek napisał:

#11 2012-02-21 10:05:45

Re: wątek "wentylacyjny"

Stopka forum